środa, 3 lutego 2010

Paw w kratkę

To już zdjęcie archiwalne, ale dałam mu odczekać, bo naiwnie sądziłam, że z czasem dotrze do mnie, co też Anna Powierza aka Czesia z Klanu chciała przekazać tym strojem.

 

Od strony głowy jest nawet dobrze, o ile pominąć czarną opaskę kosmetyczną, taką do odgarniania włosów z czoła, żeby nie zapaskudziły się maseczką odżywczą. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że do pasa jest OK - ale poniżej robi się bardzo dziwnie. Nie jestem pewna, czy to jest bardzo źle uszyta spódnica - bombka i dodatkowe spodnie lub onuce z tego samego materiału, czy to raczej bardzo źle uszyte tzw. haremki, czyli wspomnienie MC Hammera. 
W zasadzie jednak dziś wszystko nabrało nowych barw. Otóż Czesia, znaczy Ania, oznajmiła, iż pragnie zagrać psychopatkę lub schizofreniczkę. Schizofrenia zaś, jak wiadomo, objawia się upośledzeniem postrzegania lub wyrażania rzeczywistości, najczęściej pod postacią omamów słuchowych, paranoidalnych lub dziwacznych urojeń. Innymi słowy, dziewczynina trenuje do roli. Szacun, ale nie wiem, czy o to chodziło w metodzie Stanisławskiego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz