środa, 3 lutego 2010

Czarny Paw



Mon Dieu! Nie ma nic gorszego niż dostać zaproszenie na imprezę z dopiskiem "Stylizacja na lata 20. obowiązkowa". Bo jeśli babcia nie zostawiła nam w spadku którejś ze swoich kiecek, trzeba sięgnąć po listę ostatniej szansy:
1. Buty: 1 para, byle jaka, i tak nikt nie zwróci uwagi.
2. Rajstopy: obowiązkowe czarne, jak u każdej prawdziwej polskiej damy.
3. Frędzle z abażura: odcinamy i przyszywamy do sukienki (patrz punkt 4).
4. Sukienka: czarna, bezkształtna, koniecznie świecąca.
5. Rękawiczki: czarne, lateksowe - dodadzą całości pazura.
6. Miotełka do kurzu: koniecznie czarna, robimy z niej coś w rodzaju boa.
7. Torebka z tektury: czarnej!
8. Włosy: umyte, nieukładane - nie chcemy zniszczyć naturalnego wyglądu.
9. Krawat męża: czarny! (do obwiązania twarzoczaszki)
10. Mąż: jedyny dodatek, który nie musi być czarny. W ostateczności może być to Zbigniew Chajzer lub przedsiębiorca pogrzebowy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz