Ale uważam, że gorsza sytuacja od tej, kiedy nie ma się co na siebie włożyć to ta, kiedy ma się aż za dużo - i wkłada na siebie to wszystko. Tutaj mamy sukienkę z cekinem, udrapowaną ozdobnie halkę z wysokiej jakości poliestrowego atłasu oraz rękawiczkę typu pończocha. Mam nadzieję, że dobrze pilnowali tego kawałka granatowego materiału, który owijał donicę na choinkę, bo inaczej panna Nova wystąpi w nim na Sylwestra.
sobota, 12 grudnia 2009
Nie taki Novy Paw
Nie wiem, kim jest Kasia Nova i co robi, kiedy nie wygląda tak na choince jakiegoś kanału tv.
Ale uważam, że gorsza sytuacja od tej, kiedy nie ma się co na siebie włożyć to ta, kiedy ma się aż za dużo - i wkłada na siebie to wszystko. Tutaj mamy sukienkę z cekinem, udrapowaną ozdobnie halkę z wysokiej jakości poliestrowego atłasu oraz rękawiczkę typu pończocha. Mam nadzieję, że dobrze pilnowali tego kawałka granatowego materiału, który owijał donicę na choinkę, bo inaczej panna Nova wystąpi w nim na Sylwestra.
Ale uważam, że gorsza sytuacja od tej, kiedy nie ma się co na siebie włożyć to ta, kiedy ma się aż za dużo - i wkłada na siebie to wszystko. Tutaj mamy sukienkę z cekinem, udrapowaną ozdobnie halkę z wysokiej jakości poliestrowego atłasu oraz rękawiczkę typu pończocha. Mam nadzieję, że dobrze pilnowali tego kawałka granatowego materiału, który owijał donicę na choinkę, bo inaczej panna Nova wystąpi w nim na Sylwestra.
piątek, 11 grudnia 2009
Stary Paw
Tak, wiem, trzeba szanować starszych. Ale wydaje mi się, że to odnosi się głównie do tych, którzy sami się szanują.
Pani Ewa Kuklińska, widoczna tu na zdjęciu, kiedyś - jak mówią zasoby internetu - była osobą całkiem przyjemną, jak chodzi o wygląd. Do tego, w odróżnieniu od dzisiejszych celebrytek, lansujących się na otwarciach drzwi i okien, miała pewne talenty (aktorstwo i taniec). Niestety, teraz, z makijażem, jaki noszą głównie drag queens i tanią torebką mająca udawać drogą torebkę (to nie podróbka, tylko Guess, ale i tak źle wygląda), chadzająca na co drugą imprezę w mieście, nie ma już nic.
A - te włosy są sztuczne.
Pani Ewa Kuklińska, widoczna tu na zdjęciu, kiedyś - jak mówią zasoby internetu - była osobą całkiem przyjemną, jak chodzi o wygląd. Do tego, w odróżnieniu od dzisiejszych celebrytek, lansujących się na otwarciach drzwi i okien, miała pewne talenty (aktorstwo i taniec). Niestety, teraz, z makijażem, jaki noszą głównie drag queens i tanią torebką mająca udawać drogą torebkę (to nie podróbka, tylko Guess, ale i tak źle wygląda), chadzająca na co drugą imprezę w mieście, nie ma już nic.
A - te włosy są sztuczne.
poniedziałek, 7 grudnia 2009
Bo do Pawia trzeba dwojga
Pawia we włosach rozszarpał wiatr
Paw bezdomny
piątek, 4 grudnia 2009
Paw Rubika
Agata: mówiłam Ci, ja zawsze wygrywam zakłady. Wiedziałam, że nikt w tym tygodniu nie kupi Twojej płyty z dołączonym puklem włosów, którą wystawiłeś na Allegro.
Piotr: ale... dlaczego musiałaś mi zabrać prostownicę?
Agata: taki był zakład. Cały dzień bez prostownicy. Ciesz się, że pozwoliłam Ci założyć tę kurtkę, którą dostałeś na imieniny od Miśka Wiśniewskiego.
Pastelowy paw
Nie wszystkie blondynki powinny nosić pastele, szczególnie róż.
Joanna Liszowska udowadnia to całą, obfitą sobą. Nie ma w niej nic z Barbie. Jeśli już, to wygląda jak zniesmaczona Horpyna.
Joanna Liszowska udowadnia to całą, obfitą sobą. Nie ma w niej nic z Barbie. Jeśli już, to wygląda jak zniesmaczona Horpyna.
Paw na koniu
W zasadzie obśmiewanie Dominiki Gawędy jest trochę jak kopanie szczeniaka - za proste, żeby mogło być satysfakcjonujące.
Z drugiej jednak strony, osoba, która zabiera pejcz na szeroko pojęte salony, nie zasługuje na moją litość. I jeszcze ta przecząca sile grawitacji czapka. Nie umiem zanucić ani jednej piosenki, którą ta pani śpiewa, ale w ciemno mogę obstawiać, że każda kolejna jej kreacja będzie powodem do przewracania oczami.
środa, 2 grudnia 2009
Paw rozbrojony uśmiechem
Źle jednak, gdy postanawia ich użyć przeciwko sobie. Źle, gdy fryzura (ponoć kosztowna, czego nie pojmuję, bo mam taką samą codziennie po przebudzeniu i to zupełnie za darmo) sprawia, że głowa wygląda jak napompowany balon, który za chwilę uniesie w górę resztę drobnego ciałka. Źle także, gdy owija zgrabne nogi pomarszczoną czarną folią (w takich sytuacjach nada się także worek na śmieci o pojemności 60 L), a na szyi zawiesza srebrne chomąto.
Mały plus za uśmiech i różową kopertówkę. Oba dodatki są w tej sytuacji zupełnie nie na miejscu, ale skutecznie odwracają uwagę od reszty.
Przychodzi Paw do rzeźnika
Do tej pory, by osiągnąć taki imidż trzeba było przez sześć lat studiować na Akademii Medycznej, następnie zatrudnić się w ubogim szpitalu powiatowym, znienawidzić pacjentów i odkryć w sobie pasję do recyclingu, przerabiając fartuch na garsonkę, a zdechłego kota na buty.
Dziś nikt nie ma czasu na takie wyrzeczenia, więc wystarczy przez jakiś czas popracować w sklepie mięsnym (biały kitel, czarny marker do cen i ust oraz czepek ochronny, który pomaga wyrzeźbić stylową fryzurę, dostajesz w gratisie). Ewentualnie w telewizji publicznej. I tu i tam często się udaje, że salceson, pasztetowa i kaszanka to danie wykwintne.
Subskrybuj:
Posty (Atom)