czwartek, 4 marca 2010
Paw O'Hara
W słynnej scenie z Przeminęło z wiatrem, Scarlett O'Hara szyje sobie gustowny komplet z zasłon. Sylwia Gliwa postanowiła pójść tym tropem i do marynarki pożyczonej od brata dodała sukienkę uszytą ze sztucznej lamy, która do tej pory zdobiła okno w domu rodzinnym. Niestety, krawcowa z niej średnia, czemu zawdzięczamy nieprzewidzianą fałdę na brzuchu oraz długość uniemożliwiającą godne opuszczenie samochodu. Z drugiej strony, mogła przyjechać na iwent tramwajem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
cudo! cudo! cudo! wspaniały blog! teraz rzucam robotę i przeczytam cały, a potem będę śledzić!
OdpowiedzUsuńdawno się tak nie uśmiałam!
bomba!!!