Miałam naszym zwyczajem zmienić pierwszą sylabę nazwiska pań na zdjęciu poniżej na Paw, ale wtedy byłoby Pawian, a to nieładnie; poza tym, nikt tu się za pawiana nie przebiera.
Tutaj diagnozuję raczej przedawkowanie trendu gothic lolita oraz zgubną wiarę w to, że czarny wyszczupla. No więc nie wyszczupla, szczególnie jak szwy piszczą, nawet w rozmiarze XL bandażowej sukienki.
Ale jeśli panie już trenują na Halloween, to fantastycznie wyszło. Nie trzeba mieć w domu żadnych cukierków dla dzieci, wszystkie uciekną spod drzwi z wrzaskiem.
środa, 19 października 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz